Klauzula postojowa a treść zlecenia transportowego
Kierowca, żeby zatrzymać się na przepisową pauzę, musi to zrobić na odpowiednim parkingu. Czy wybór właściwie chronionego miejsca na postój leży tylko w interesie właściciela firmy transportowej?
Wydawać by się mogło, że to kwestia ważna jedynie dla przewoźnika. Tylko pozornie. O ile w sytuacji przewozu mienia neutralnego, potencjalna likwidacja szkód nie musi być bolesna dla właściciela towaru, o tyle w przypadku przewozu mienia podwyższonego ryzyka,na pozór prosta likwidacja może stać się drogą pełną niespodziewanych zdarzeń. Dlaczego tak jest?
Odpowiedzialność za szkody jedynie na parkingach strzeżonych?
Podstawowym elementem polisy, który ustalany jest na etapie analizy potrzeb, jest wskazanie miejsc, gdzie w czasie transportu ładunku zaplanowane są pauzy. Wielu naszych Klientów dziwi fakt zadawania takich pytań w XXI wieku. Jednak wynika ono z zapisów zawartych w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (dalej jako: OWU) i praktyk rynkowych. Większość ubezpieczycieli w OWU posiada zapis wskazujący odpowiedzialność przewoźnika za szkody podczas postoju jedynie na parkingach strzeżonych.
Parking musi spełniać następujące warunki: teren ogrodzony, całodobowo dozorowany, oświetlony w porze nocnej, wyposażony w urządzenia blokujące wjazd i wyjazd pojazdu bez zezwolenia osoby dozorującej parking. Kluczowe do procedowania likwidacji w takim wypadku jest przedłożenie biletu parkingowego potwierdzającego postój na takim parkingu. |
Odstępstwem od tak skonstruowanego zapisu są jedynie sytuacje losowe, na które wpływu sam kierowca nie ma i wiadomym jest, że gdyby do takiego zdarzenia nie doszło, zatrzymałby się na parkingu strzeżonym.
Chodzi m.in. o następujące sytuacje:
- a) wypadek lub awaria środka transportu uniemożliwiająca bezpieczne i zgodne z przepisami kontynuowanie jazdy,
- b) konieczność udzielenia pomocy ofiarom wypadków drogowych,
- c) dokonywanie formalności celnych lub związanych z przejazdem drogą płatną,
- d) nagłe zachorowanie kierowcy w przypadku, gdy nie ma możliwości kontynuowania jazdy,
- e) kontrola drogowa przez uprawnione władze,
- f) nakaz postoju przez uprawnione władze.
Postój na parkingu niestrzeżonym
Istnieją na rynku tzw. klauzule dodatkowe, które umożliwiają dostosowanie zapisów ubezpieczenia, które uwzględniają miejsca postojowe dopasowane do bardziej realnych sytuacji. Wyróżnić tutaj należy polisową dopuszczalność postoju na parkingu niestrzeżonym zlokalizowanym w obrębie stacji paliw, hotelu, motelu, restauracji czy też w najszerszym dostępnym na rynku ujęciu – parkingach przy autostradowych. Z racji tego, że jest to klauzula dodatkowa każdy ubezpieczyciel inaczej zakreśla zakres dopuszczalnych sytuacji, w wyniku których możliwe jest zatrzymanie pojazdu wraz z ładunkiem na parkingu innym niż strzeżony.
Przykładowe zdarzenia to postój wynikający z:
- przepisów o czasie pracy kierowców,
- tankowania paliwa lub uzupełnienia innych płynów eksploatacyjnych,
- zaspokajania potrzeb fizjologicznych,
- spożywania posiłku,
- braku możliwości przekazania ładunku odbiorcy wskutek dotarcia na miejsce poza godzinami pracy odbiorcy,
- nagłe pogorszenie warunków pogodowych uniemożliwiających bezpieczną dalszą podróż
- zakazy zgodnie z rozporządzeniem Ministra Transportu w sprawie okresowych ograniczeń oraz zakazu ruchu niektórych rodzajów pojazdów na drogach.
Rzeczywistość likwidacyjna pokazuje, że niestety każda sprawa związana z postojem jest inna,a jej rezultat zależny od posiadanego materiału dowodowego. W sytuacji przewozu ładunków neutralnych łatwiej przekonać ubezpieczyciela do złagodzenia standardu likwidacji. Jednak w sytuacji przewozu mienia podwyższonego ryzyka (np. elektronika) większość decyzji odwołuje się do tzw. należytej staranności przewoźnika czy też umiejętności przewidzenia możliwych skutków postoju w miejscu narażonym na potencjalne zdarzenie szkodowe.
Na ten aspekt wpływają dwa elementy:
- rodzaj pojazdu jaki wykorzystany jest do przewozu ładunku
- Liczebność załogi wysłanej do realizacji zlecenia transportowego.
Analiza zleceń od naszych Klientów wskazuje, że w żadnym z nich nie ma wzmianki o tym, gdzie rekomendowany jest postój. Wyjątki to działanie na umowach generalnych. Co raz częściej w zleceniu nie wskazuje się również typu towaru, jaki ma zostać przetransportowany – oczywiście pod kątem minimalizacji ryzyka szkody, działanie takie jest zasadne, jednak nie wpływa na prawidłowość zaplanowania trasy. Co więcej, rozmowy z firmami spedycyjnymi wykazały, że na etapie doboru przewoźnika nie zwraca się uwagi na zapisy polis w kontekście klauzul postojowych. Takie działanie obarczone jest wysokim ryzykiem odmowy wypłaty odszkodowania szczególnie w sytuacjach szkód, do których dochodzi w wyniku kradzieży. O ile właściciel ładunku nie ma często wpływu na to, jaka firma przewiezie jego towar, o tyle firma spedycyjna powinna wykazać się profesjonalizmem w zakresie doboru przewoźnika. Nie wystarczy sprawdzić, czy przewoźnik posiada j ważną polisę OCPD. Kluczowe dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników łańcucha dostaw jest również sprawdzenie, w jakim zakresie polisa może zostać uruchomiona.
Oczywiście w sytuacji ewidentnego zawinienie przewoźnika, gdy nie da się do szkody wykorzystać katalogu wyłączeń jego odpowiedzialności, odmowa wypłaty świadczenia z polisy nie jest równoznaczna z brakiem obowiązku pokrycia szkody z własnej kieszeni. Jednak z racji wysokości poniesionej szkody nie każdy przewoźnik będzie wypłacalny. Zatem nawet w sytuacji, gdy na etapie zlecenia nie chcemy zdradzać typu ładunku zwróćmy uwagę na możliwości postojowe znajdujące się na trasie przejazdu i skontrastujmy to z możliwościami zadziałania polisy w tym zakresie.